layout: post title: “VBA kontra Korpo Procesy: Jak przestałem klepać XML-e i zacząłem żyć” date: 2025-04-07 lang: pl categories: [QA, Narzędzia, Real Talk] tags: [vba, sepa, xml, automatyzacja, druciarstwo, excel] —
„Jak ja przychodziłem, to też robiłem ręcznie.”
– Klasyk z open space’u
W ramach testów regresyjnych trzeba było przygotowywać pliki SEPA XML – przelewy, zwroty, konfiguracje.
Bez API.
Bez generatora.
Bez litości.
Kopiuj-wklej z Excela do Notepad++. Mała pomyłka w IBAN?
Walidacja mówi: nie.
Wracasz do początku.
🛠️ Druciarstwo kontrolowane
W pewnym momencie uznałem, że szkoda życia na ręczne klepanie XML-i, więc… napisałem własne narzędzie. W Excelu. W VBA.
Co potrafiło?
- Obsługa 8 typów płatności (w tym 2-in/2-out i zwroty),
- Lista rozwijana z IBAN/BIC – bez kopiowania z plików,
- Zamiana stron płatności jednym kliknięciem,
- Płatności przyszłe – ustaw datę i gotowe,
- Druk seryjny – np. 10 przelewów jednym kliknięciem.
Efekt?
Zamiast bawić się w detektywa po nieudanym imporcie, miałem gotowy zestaw plików, które po prostu działały.
🤷♂️ Bo tak się robiło od zawsze
Dlaczego to narzędzie powstało?
Bo alternatywą była ręczna orka.
Bo „dedykowany tool” w Javie był dostępny tylko dla wybranych.
Bo niektórym wystarczało Notepad++ i cierpliwość.
Ja po prostu postanowiłem skręcić sobie coś lepszego.
🧠 Nie rewolucja, a ewolucja
To nie było rocket science.
To było pragmatyczne QA druciarstwo – reakcja na zbyt dużo frustracji i zbyt mało narzędzi.
Nie miałem ambicji budować startupu wokół Excela.
Chciałem tylko nie robić 20 razy tej samej czynności i nie tracić czasu na szukanie literówek w XML-u.
✅ Wnioski
- Jeśli możesz coś zautomatyzować – zrób to. Nawet „brzydko”.
- VBA w Excelu to nie wstyd. To narzędzie.
- QA też może robić sobie życie łatwiejszym – bez czekania na zielone światło z góry.
Nie każdy tool musi być w Javie, nie każde rozwiązanie musi być piękne.
Czasem wystarczy coś, co po prostu działa.