📉 Czterech QA. Jeden framework. Zero kontynuacji.

W ciągu ostatnich kilku lat przez projekt przewinęło się czterech QA. Tylko jeden zbudował coś trwałego.
Reszta — z różnych powodów — nie dowiozła.

To nie tylko opowieść o rotacji. To diagnoza projektu, który:

  • nie wspiera ludzi,
  • nie rozwija procesów,
  • i nie ma strategii na QA.

📌 QA #1 — TOSCA Dream, Zero Delivery

  • Zadanie: stworzyć automatyzację w TOSCA.
  • Efekt po roku pracy:
    • brak testów,
    • brak frameworka,
    • brak czegokolwiek do utrzymania.
  • Wniosek?
    Zły kierunek od początku + brak konkretów = zero efektu.

📌 QA #2 — From Scratch to Stable

  • Start od zera, bez odziedziczonego kodu.
  • Powstało:

    • 🔧 Framework w C# + Playwright + SpecFlow (BDD)
    • 🐍 Skrypty w Pythonie do zarządzania środowiskami
    • ⚙️ Pipeline’y CI
    • 📚 QA Handover: dokumentacja, wiki, OneNote
    • 📈 ~270 scenariuszy, podzielonych na moduły
  • Produkcyjnie używane.
  • Stabilne.
  • Utrzymywane przez jedną osobę.

📌 QA #3 — Lost in Setup

  • Miał doświadczenie, ale…
  • Przez 2 miesiące utknął na konfiguracji środowiska.
  • Nie stworzył żadnego testu.
  • Nie wniósł wartości.

📌 QA #4 — Pół roku, zero regresji

  • Mimo pełnej dokumentacji i gotowego frameworka:

    • ❌ brak nowej automatyzacji,
    • ❌ brak refaktoru,
    • ❌ problemy z uruchomieniem testów — trwające miesiącami.
  • Cytaty, które zapamiętasz:

    “Nie wiem co zrobić, nie ma tutoriala.”
    “Nie lubię czytać dokumentacji.”

  • Próby przepisywania wszystkiego “po swojemu”, zamiast korzystać z gotowych scenariuszy i stepów.
  • Efekt końcowy?
    Brak regresji. Bugi przechodzą. QA przestaje istnieć.

🎯 Podsumowanie

  • Trzech QA nie dowiozło nic.
  • Jeden QA dowiózł wszystko.

Ale projekt nie wyciągnął wniosków:

  • brak wsparcia technicznego,
  • brak jasnej roadmapy QA,
  • brak decyzji, kto odpowiada za rozwój automatyzacji.

🧠 Wniosek?

Jeśli w projekcie QA to zawsze problem,
to może problemem nie są ludzie, tylko projekt — i sposób, w jaki traktuje QA.